Niestety oprócz jednego lakieru do paznokci tym razem nie udało mi się zużyć nic z kolorówki. Poniżej mini recenzja każdego produktu.
1. Garnier, antyperspirant w kulce. Jak dla mnie typowy średniaczek - przeciętny zapach, bez rewelacji w działaniu. Plus za to że rzeczywiście nie pozostawia białych plam na ubraniach. Czy kupię ponownie: NIE
2. Avon, nawilżający krem do stóp. I tutaj znowu bez rewelacji. Nie zauważyłam żadnej poprawy jeżeli chodzi o skórę stóp. Jedyny plus za wydajność. Czy kupię ponownie: NIE
3. Puma Flowing, dezodorant w spray'u. Fajny, oryginalny zapach, który dosyć długo się utrzymuje. Czy kupię ponownie: MOŻE
4. Isana, żel pod prysznic masło shea i owoc pasji. Delikatny żel o bardzo fajnym owocowym zapachu, w sam raz na lato. Czy kupię ponownie: TAK
5. Eveline, Niewidzialne rękawiczki, krem do rąk. Mój ulubieniec jeżeli chodzi o kremy do rąk. Szybko się wchłania, fajnie nawilża dłonie i rzeczywiście po zastosowaniu mamy wrażenie jakbyśmy miały założone cienkie rękawiczki. Czy kupię ponownie: TAK
6. Gliss Kur, Ekspresowa odżywka regeneracyjna do włosów. Mój faworyt wśród odżywek bez spłukiwania. Ułatwia rozczesywanie, a włosy po niej są lekkie i puszyste. Ma fajny, delikatny zapach. Czy kupię ponownie: TAK
7. Ados, lakier do paznokci, nr 570, średni lakier w przeciętnej cenie. Krycie po dwóch warstwach. Kolor bardziej jesienny.
8. Garnier Fructis, szampon wzmacniający Siła i blask. Po zużyciu całej butelki nie zauważyłam znacznej poprawy w kondycji moich włosów. Plus za skład (bez silikonów i parabenów) i świetny owocowy zapach. Czy kupię ponownie: MOŻE
9. Isana, olejek pod prysznic. W mojej ocenie totalny bubel. Ma okropny zapach, pod prysznicem olejek zamienia się w białą maź, którą ciężko zmyć z ciała. Jeżeli chodzi o obiecane natłuszczenie skóry to niestety nie sprawdza się. Czy kupię ponownie: NIE
10. Dolce latte, maska do włosów. Ostatni zdenkowany produkt to maska mleczna do włosów. Niestety opakowanie wyrzuciłam już wcześniej, ponieważ maskę przelałam do mniejszego pojemniczka. Oryginalne opakowanie o pojemności aż 1 litra zajmowało za dużo miejsca w mojej szafce, dlatego prezentuję zdjęcie z internetu. Jestem z niej bardzo zadowolona. Jest to produkt profesjonalny, polecany do włosów po zabiegach fryzjerskich typu farbowanie czy rozjaśnianie. Na moich włosach świetnie się sprawdza. Włosy są nawilżone, dobrze się rozczesują i zyskują na objętości. Maska ma fajny zapach i ma super cenę jak za taką pojemność (około 20 zł). Czy kupię ponownie: TAK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz